wtorek, 28 sierpnia 2012

Rekonesans


Kiedy starsi panowie stawiali NSa, Marco postanowił zabrać Blue na rekonesans dookoła tankodromu.
Jaki tu spokój... jeszcze :)


Ale pierwsze potwory już pomału ustawiały się na swoich stanowiskach...

Blue najbardziej podobał się ten...

piątek, 17 sierpnia 2012

Najpierw dach nad głową.


Naszą przygodę ze zlotem zaczęliśmy od budowy domu. Kruczek i Kosa dzielnie stawiali nasz namiot, a nad zlotowiskiem ćwiczył powietrzne ewolucje samolot z pobliskiego aeroklubu.

Blue starała się pomagać jak mogła.

CDN...

wtorek, 7 sierpnia 2012

Zaprawa poranna.


Kruczek wtoczył się do pokoju opierając się o ścianę. Jego mundur był ubłocony i mokry. Pot spływał mu po twarzy i kapał z nosa na podłogę.
Blue ziewnęła i lekko zainteresowana wyjrzała spod kołdry:
- Rety, co ci się stało? - Zapytała zdziwiona.
- Jak to co. Zaprawa poranna. Ciesz się, że jesteś jeszcze za mała na obóz. - Mruknął Kruczek i poszedł do łazienki.
Po chwili do pokoju wszedł Kosa w czyściutkim mundurze.
- Gdzie Kruczek?
- W łazience. Bierze prysznic. Wygląda na zmęczonego. Co wy im tam robiliście?
- No, ja też się zmęczyłem. Muszę odpocząć. Wiesz jakie to męczące przez półtorej godziny patrzeć jak oni się czołgają, robią pompki, padnij-powstań, i wymyślać co by im tu jeszcze kazać robić...?
Kruczek wyszedł z łazienki i zakładając czyste ubrania skomentował:
- Czeka mnie jeszcze 8 dni obozu, a zakwasy będę miał chyba do Gwiazdki....

sobota, 4 sierpnia 2012

Wakacje!!!!!

- Blue, pakuj się. Nadszedł czas....
Blue wybałuszyła guzikowe oczy ciężko zdziwiona.
- Jaki czas?... Ale, że na co?....
- Na wakacje!! Pakuj plecak, spadamy stąd. Czas odpocząć, odstresować się, odetchnąć świeżym powietrzem.... Zbieraj manatki, Landek czeka.
Misi nie trzeba było dwa razy powtarzać. zgarnęła z półki jakąś książkę do poduszki, krem z filtrem i okulary przeciwsłoneczne, poprawiła chusteczkę na szyi i wołała na mnie, że już jest gotowa.
Jeszcze tylko znieść moje rzeczy do samochodu, i już mogłyśmy ruszać w drogę....